sobota, 2 września 2017

Trochę minęło z S8

Dzień dobry, choć pochmurny.
Minęło już trochę czasu z S8. Te dni miały wzloty i upadki, nic nie jest idealne...no może Audi RS7 jest.
Z plusów jakie ma S8 według mnie to z pewnością wyświetlacz. Nie mam na myśli, że edge itd..wiecie, Samsung ma dobre wyświetlacze, te kolory..jednak w trybie automatycznej jasności w 90% czasu ma ją ustawioną na maksimum. Wyłączyłem, ustawiłem na połowę i czasami jest zbyt ciemny. Tutaj lepiej mi się pracowało z G6.
Aparat- dobry, zdjęcia są na dobrym poziomie.Wyraźne, nawet dość czytelne, gdy już ciemno...jednak widziałem ostatnio ładnego pająka po deszczach i nie mogłem zrobić zdjęcia...nie łapał ostrości...
Szybkie ładowanie jest szybkie, telefon nie grzeje się jakoś super...może dlatego, że wtedy go nie używam...jednak kiedy ładuję go w pracy...moja ładowarka jest nietykalna..USB C.
Bixby - szpan, że powiem żeby uruchomiła aparat, jednak nic więcej nie zrobię.. dajcie POLSKĄ KASIĘ, czy tam inną panią z którą będę mógł pogadać.
Na koniec głośność- głośny, lecz czasami zatykany głośnik powiadomi mnie w każdej z dotychczasowych sytuacji, że mam powiadomienie z s health o nie włączonej lokalizacji, czy też o sms. Jakość rozmów na 5/5.
Podsumowując : nie mam jeszcze myśli, żeby sprzedać S8.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz