no to są i one

O aparacie pisać nie będę, Jest on już znany, jest dużo materiału o nim. Pisać tego samego po raz xxxx nie będę. Wstawiam trochę zdjęć.

Co mnie denerwuje !

Trochę poużywałem, były wzloty i upadki więc jak widzę S5. Zaczynając od początku :
1. Ekran, właściwie to czujnik od światła. Nie wiem co jemu dolega, ale czasami w domu ma duże opóźnienia. Ogólnie ekran jest jakże ciemny i muszę wyłączyć auto. Jak już wyłączę i włączę to jest już ok.
2. Aparat. Oprócz tego, że oczywiście wystaje ma on problemy, żeby czasami złapać ostrość, czasami za dnia robi zdjęcie tak długo, że już nie wiem czego chciałem zdjęcie zrobić następnie. Jak na Samsunga przystało, tradycją już jest wystający aparat. Noooo ok...skoro musicie. Kupiłem pokrowiec i już nie wystaje. Wracając do zdjęć. Gdy jest idealne oświetlenie zdjęcia są ładne i nie musimy czekać, aż telefon stwierdzi, że ok -można zrobić. Trochę gorsze warunki i czekam, czekam i trzymam nieruchomo. W rogu tryb nocny ? ale mamy 14:24 ?!?! Fakt, nie ma słońca. HDR wyłączony. Sytuacja z dziś, czarna konsola na czarnym stoliku i zero ostrości. Od razu w oczach mam zdjęcia z S2, które ma jakże zajechany tylny obiektyw, że ledwo go widać w tych rysach i przetarciach. Nagrywanie, w końcu coś z tym zrobiłem i coś nagrałem. Wybrałem jakość FHD bo po co więcej i teraz tak. Bez włączonej funkcji zmiany głośności czy jak to jeszcze nazwać jest dobrze, przed i po przybliżeniu jakość dźwięku jest ok. Włączyłem to i przybliżyłem i tragedia jakaś. Zniekształcony, ale przecież on chciał dobrze. Żałuję, że to włączyłem wtedy. Może w innych warunkach to się sprawdza.
3. Ram. Czemu nie ma opcji - wyczyść ram jak w S2 ? średnio stan to 1,20GB/1,81GB przy aktywnych apk= 0.
4. Krokomierz- nie chodzę to ok, nie mierzy ale jak już zacznę iść to on chyba wtedy śpi bo też nie mierzy. Czasami coś się przywiesi i też nie mierzy. Czasami dodaje 2 kroki a ja stoję. Ogólnie spisuje się dobrze, ale miewa swoje gorsze momenty.

Jak coś mi się  przypomni to napiszę. W czwartek postaram się wstawić trochę zrobionych zdjęć.

A tym chronię S5

Dzisiaj dostałe, dzisiaj wypakowałem, dzisiaj założyłem, dzisiaj o tym napiszę. Dbać trzeba, chronić też. Postanowiłem kupić taką a nie inną obudowę. Przyglądałem się tym produktom od pewnego czasu, aż w końcu mogłem kupić i cieszyć się nią. Po wypakowaniu z koperty mamy małe, zgrabne kartonowe pudełko. Po otwarciu czujemy ten zapach :D :D :D....mmmm. Pod obudową mamy trociny, aczkolwiek jakieś skrawki. Fajne, niecodzienne rozwiązanie. Wracając do obudowy. Boki jak i dola, górna część to czarny poliwęglan, sztywny, nieuginający się - więc dobrze trzymający telefon. No i też miły w dotyku, gumowany raczej. A teraz plecki...z szerokiej gamy wybrałem Orzech włoski. Ładna barwa, ładny wzór. Spodobał mi się. W dotyku gładki, ale czuć te rowki. Patrząc na spasowanie drewno+ poliwęglan widać tutaj ręczną robotę. Nie jest idealnie wpasowany, są kawałki gdzie trochę brakuje do wypełniania - i to jest piękne. Co do wyglądu telefonu. Nie jest grubaskiem. Wiadomo, swoją grubość to ma ale wystaje minimalnie poza aparat - nie wystaje już = jest bezpieczny. Dostęp do wszystkich przycisków jest. Górna jak i dolna ramka telefonu są odsłonięte. Jak to będzie wyglądać w codziennym użytkowaniu ? Napiszę z czasem. Dzięki bewood Polska. 

stara, nowa miłość.

Tyle w temacie :)

No i pojechał.....

No i moja kochanka pojechała, kochanka która uwiodła mnie swoim kształtem, swoim wnętrzem. Po tym okresie jestem w stanie stwierdzić, że polecam A3. Bardzo dobre wykonanie, dobre podzespoły, dobry ekran i ponadprzeciętny aparat- za taką ceną jest naprawdę ok. Fakt, ten model był jakże przewidywalny, nie zaskakiwał niczym szczególnie. Po prostu jest to telefon, po którym wiemy czego można się spodziewać, wiemy czego od niego możemy wymagać, czego nie. Na plus jak już mówiłem to obudowa, podzespoły (procesor, ram- dawały radę), ekran. Może aparat mógłby być trochę lepszy, albo chociaż nie wystający. Do plusów można dodać na pewno możliwość rozbudowy pamięci telefonu. Jeśli szukałbym małego, dobrego telefonu to brałbym go, ale w innym kolorze. Na koniec mam jeszcze taką prośbę, jeśli ktoś chciałby, mógłby, niech napiszę w komentarzu co myśli o tym wszystkim. Dziękuję 

Jak oni to robią ?

Bateria. Kupując telefon, pewnie jest to kryterium z top5. Ile on wytrzyma, no ile ? Wytrzyma dzień, nawet dwa. Przy tym ekranie, przy tym procesorze, przy włączonym oszczędzaniu energii - dzień na miękko. Tak serio to ten dzień wytrzyma. Przy moim użytkowaniu to w sumie półtora, były też i dwa pełne (do godz. 20). Oczywiście było włączone oszczędzanie. Tryb turbo dwa razy włączyłem i dotrwał. Były dni, że grałem i grałem i tylko grałem, cały dzień. No może do 18 tak. Oczywiście nie było to od 8 do 18 bez przerwy, ale ten dzień był skupiony tylko na UFC. Przez cały okres użytkowania jasność automatyczna, połączenie z internetem to głównie wi-fi. Samsung umieścił tutaj baterią o pojemności 1900mAh. Jest to wystarczające ogniwo, które pasuje do tych parametrów A3. To już kolejny plus dla mojej kochanki.

Wygląda jak plastik

Kolor CHAMPAGNE GOLD, czyli szampański ? poprawnie ujęte ? Zawsze chciałem mieć złoty telefon, no i mam. Może i nie wygląda jak sztabka złota ale poniekąd złoty jest. Jak na serię A przystało, mamy tutaj unibody, metal, wzór dla innych. Nie wiem czemu, zostałem zapytany czy to plastik bo tandetnie wygląda. To przez ten kolor ? chodziło o plecy telefonu. Pomijając gusta i spostrzeżenia innych, wracając do tej zgrabnej trójki. Swoim kształtem przypomina mi moją drugą miłość- S2. Biorąc w dłoń, czułem się jakbym miał ulepszoną wersję, znacznie poprawioną. Taki materiał na kochankę. Wracając do wyglądu. Lewy bok to przycisk do regulacji głośności, który też ma swoje zastosowanie w aparacie. Prawy bok to przycisk power, to dwie tacki na kartę sim i pamięci. Na górze mikrofon, na dole też + wejście usb i jack. Tył to standardowo lampa błyskowa, taka trochę ponad przeciętna, wystający aparat, i głośnik. Wszystko otacza metal. Poniżej napis Samsung, żeby każdy pamiętał co ma i znaki towarowe ? Przód od góry zaczynając - głośnik, ukryty pod chyba już plastikową osłoną, która krzywo została naniesiona, czujniki i aparat 5mpx, który robi dobre zdjęcia. Dół to dobrze nam znane 3 przyciski, chyba nie muszę przypominać jakie. Docieramy do ekranu, ekranu skromnego. sAmoled, 4,5" 16M kolorów, nasycone barwy, wszystko to co lubimy w Samsungu i ta rozdzielczość qHD...540 x960 - standard w tej klasie ?  W sumie to po co więcej.. Wygląd, ekran - na tak. 

skromny, ale swoje robi

Jak to mówi producent : " FHD (1920 x 1080), 30 klatek/sekundę, CMOS 8.0 Mpix, " ja powiem tak : 8Mpx, potrzebne tryby, zdjęcia robi. Może i nie są one najwyższej jakości, ale są dobre. Gdy pierwszy raz wziąłem A3, przypomniałem sobie dzień, kiedy wziąłem S2 w dłoń. Bardzo mi przypomina go, nawet pod względem aparatu. Taki nowy S2. Bez sentymentów teraz. 8mpx w tej klasie ? może i tak, ale skoro można upakować więcej to czemu nie ? Tryby - jak na A klasę są, nie wymagam. Ustawienia ścisłe i na temat. Miałem porównanie z innym telefonem, który kosztuje tyle samo i można porównać. Nic więcej tego nie odda jak zdjęcia. Większość z włączonym HDR, za każdym razem trzeba go włączyć co mnie denerwowało. Co do przedniego aparatu, tak robi dobre zdjęcia ale jak weźmiemy całe to upiększanie i jeszcze na max to robi się śmiesznie. Twarz jakże mało kształtna, wydłużona, kolor skóry jakże pastelowy i oczy jakże duże, nienaturalne. Poprawiają humor.   Pytania to piszcie :D