Dzisiaj dostałe, dzisiaj wypakowałem, dzisiaj założyłem, dzisiaj o tym napiszę. Dbać trzeba, chronić też. Postanowiłem kupić taką a nie inną obudowę. Przyglądałem się tym produktom od pewnego czasu, aż w końcu mogłem kupić i cieszyć się nią. Po wypakowaniu z koperty mamy małe, zgrabne kartonowe pudełko. Po otwarciu czujemy ten zapach :D :D :D....mmmm. Pod obudową mamy trociny, aczkolwiek jakieś skrawki. Fajne, niecodzienne rozwiązanie. Wracając do obudowy. Boki jak i dola, górna część to czarny poliwęglan, sztywny, nieuginający się - więc dobrze trzymający telefon. No i też miły w dotyku, gumowany raczej. A teraz plecki...z szerokiej gamy wybrałem Orzech włoski. Ładna barwa, ładny wzór. Spodobał mi się. W dotyku gładki, ale czuć te rowki. Patrząc na spasowanie drewno+ poliwęglan widać tutaj ręczną robotę. Nie jest idealnie wpasowany, są kawałki gdzie trochę brakuje do wypełniania - i to jest piękne. Co do wyglądu telefonu. Nie jest grubaskiem. Wiadomo, swoją grubość to ma ale wystaje minimalnie poza aparat - nie wystaje już = jest bezpieczny. Dostęp do wszystkich przycisków jest. Górna jak i dolna ramka telefonu są odsłonięte. Jak to będzie wyglądać w codziennym użytkowaniu ? Napiszę z czasem. Dzięki bewood Polska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz