sobota, 27 lutego 2016

Testowany egzemplarz S6- wygląd

Dodam tylko jedną opinię. W moim S5 klawisz Home posiada rasy, pewnie ciągłe odblokowywanie poprzez odczyt linii papilarnych tak rysuje. Myślałem, że jest źle dopóki nie zobaczyłem S6. Plus ewentualnie fakt, że ekran (szkło) wystaje trochę ponad bryłę (to się nazywa 2.5D ?). Telefon jest śliski, jednak lepiej trzyma się w dłoni niż wersję EDGE. 
















czwartek, 25 lutego 2016

Moto G-tak, ale nie w tym wariancie.

Trochę czasu już minęło. Zrobiłem sobie jajecznicę, kawę, obejrzałem "Trudne sprawy". Zapoznałem się również z Moto G. Mieliśmy chwile te dobre i złe. Zacznę od tych gorszych.
Jak wszyscy wiemy, a ja tylko powtórzę testowany model występuje w dwóch wariantach- 1GB Ram i 8GB pamięci wewnętrznej i 2GB Ram i 16GB pamięci, która będzie trafniejszym wyborem. Podczas użytkowania były chwile, a nawet takie dłuższe kiedy czekałem, aż "odwiesi" się. Kiedy występowało kilka aktualizacji jednocześnie nie dawała sobie rady z tym, kiedy grałem w proste, niewymagające gry i dostałem powiadomienie też musiała dłużej pomyśleć. Wtedy po prostu odkładałem telefon, zrobiłem rundę po domu, zobaczyłem czy może nie trzeba iść czegoś kupić. Kiedy wracałem było już dobrze, wszystko działało. Jednak za taką cenę nie możemy oczekiwać osiągów flagowca. Przejdę teraz do tych pozytywnych cech. Zaraz po uruchomieniu, skonfigurowaniu otrzymałem miłe powiadomienie- mam aktualizację systemu do 6.0- bajka :D. Producent (nie wiem jak się odnosić- Lenovo Moto? Moto? Motorola ?) zadbał o użytkowników, dał nam czystego Androida i bardzo szybkie aktualizacje. Brawo. Czysty, seryjny android jest dobrym połączeniem z takim telefonem, ogólnie surowy system jest fajny. Chcemy coś na nim mieć ? musimy to zainstalować sobie. Nie narzucają na nas aplikacji, funkcji, które są po prostu zbędne. Dają nam surowy produkt, który musi sami sobie wzbogacić o zbędne rzeczy. Kolejną pozytywną cechą, którą posiada G jest certyfikat IPX7- mówiąc po ludzku: wodoodporność na określonych normach. Idąc dalej- może nie jest to mocna cecha, ale jednak jest odpowiednia. Mowa o wyświetlaczu 5" IPS, który oferuje nam rozdzielczość HD- 720p. Są to dobre parametry do użytkowania codziennego, nawet w słońcu jest dobrze. Myślałem, że będzie źle, jednak zostałem zaskoczony. Moto? dodało jednak coś od siebie, takie dwie miłe niespodzianki, funkcje. Nie pamiętam poprawnej nazwy, jednak je opisze. Możemy zrobić ruch samuraja, kiedy trzymamy telefon bokiem?, albo mówiąc inaczej jakbyśmy chcieli wbić siekierkę i włączy nam się wtedy latarka. Dobry bajer- nie muszę szukać w opcjach, czy też specjalnie odblokowywać telefon, żeby się do niej dostać. Drugim bajer polega na takim hyc, że bierzemy obracamy telefon i włączy się aparat, ponawiając ruch przełączy się na przednią kamerkę. Brawo. Podsumowując- za dość dobrą cenę dostajemy dobry sprzęt. Faktem jest, że wersja z 1GB Ram nie będzie odpowiednia dla młodej osoby, jednak możemy trochę dopłacić i otrzymamy naprawdę przyjazny telefon. Nie jest on wypchany bajerami, jednak dostajemy czysty system- więc mamy szybko aktualizację, oraz względne parametry. Jak dla mnie jest to dobre urządzenie, które mogę polecić. 





















środa, 24 lutego 2016

Pozostał ten większy.

Kiedy miałem S6 Egde bałem się o niego. Te krawędzie, to szkło...teraz, żebym nie płakał dostałem po prostu S6. Wiem, wiem była premiera S7 bla..bla..bla a ja podniecam się S6. Nie stać mnie nawet i na niego, więc traktuję to jak święto. Pomimo, że mam okazję lansować się szóstką pozostanę przy Moto G, może będę używać dwóch, nie wiem. Jedno jest pewne- odpoczynek przy zwykłym, prostym androidzie. S6 jest już znane, przez niektórych nawet i lubiane. Nie będę się rozpisywać. Dostałem wersję w kolorze czarnym, 32GB. Wstawię zdjęcia, co innego mam zrobić ?.

Zegarek.

Dostałem już po pewnym jakże czasie kolejną odsłonę zegarka od Samsunga. Przez najbliższe dwa tygodnie będę oswajać się z Gear S2. Każda osoba, która teraz czyta ten post zna już doskonale tego smartwatch'a. Obojętnie co napiszę to i tak nie będzie nowością, ale cóż. Jestem osobą z dołu tabeli oczekujących, która zadowoli się każdym. Wracając do tematu. Gear S2- pierwszy inteligenty zegarek od Samsunga, który jest zaokrąglony. Teraz wyglądem jest bardziej zbliżony do zegarka, nie mamy już kwadratowych wyświetlaczy, kształtów. Dostałem tzw. wersję sport. Mam nadzieję, że moja owłosiona ręka to wytrzyma, szczególnie chciałbym, żeby nie został po nim gładki pasek na niej. W tym temacie zahaczę od razu o wygląd, żeby nie zaśmiecać po 2311 postów, skoro mogę zrobić jeden a konkretny. Testowany egzemplarz jest koloru srebrnego (koperta) z białymi paskami. Paski są gumowe i w zestawie dostajemy dwa rozmiary- S i L. Cieszy mnie ten fakt, używam rozmiaru S. Gdyby był tylko ten większy, to wyglądałby jakbym go odziedziczył po tacie. Niezbyt. Na minus fakt, że w tej wersji nie użyjemy własnych pasków, ponieważ koperta jest kompatybilna tylko z Samsungowymi (wersja classic toleruje te "normalne"). Sama koperta jest wykonana z metalu, aluminium. Jednak spód zegarka jest z tworzywa - białego, tam też znajdziemy magiczne urządzenie od pulsu. Zegarek jest wyposażony w dwa przyciski, oraz obrotową tarczę. Ten wyżej służy do cofania, drugi zaś do wchodzenia do menu, albo do wychodzenia do tarczy zegarka (tak to najprościej rozumieć). Tarcza zaś ułatwi nam nawigowanie. Kręcimy, kręcimy dopóki nie dotrzemy do wybranej aplikacji, czy też ekranu. Całość komponuje się dobrze, jak będzie w praktyce okaże się. Od razu teraz zaznaczę, że wypowiedź na temat tego jak pracuje, co oferuje zostawię sobie na ostatnie dni testu, żeby móc wszystko odkryć itd.
Warto zaznaczyć, że: mamy normalne zapięcie paska, do ładowania używamy bezprzewodowej stacji ładującej, tarcz do nawigowania ma uskok (delikatny, ale jednak).
(aktualizacja zdjęć- zrobione s6. )





















Witaj.

Dzisiaj przyjechała osoba, którą bardzo lubię. Dostałem od niej paczkę, która poprawiła mi humor w ten pochmurny, jakże nijaki dzień. W niej były dwa urządzenia- małe i duże. Dziękuję Samsung Polska za urządzenia z wyższej półki.

niedziela, 21 lutego 2016

Jednodniowe wyzwanie z pokrowcem

Postanowiłem założyć pokrowiec flip i zobaczyć, czy mógłbym z nim żyć. Były chwile, że mnie denerwował, były i takie, że ułatwiał mi życie. Zacznę od tych gorszych momentów. Były chwile, że chciałem zrobić zdjęcie, więc otwieram itd. itd. Włączyłem aparat i co widzę ? pokrowiec. Więc obracam telefon i wtedy też jest pewien dyskomfort. Nie wiem jak go trzymać, dodatkowym minusem jest sam aparat, ale o tym później. Niestety nie lubię i nie zmienię tego. Ten pokrowiec nie jest dla mnie chociaż bardzo ładnie się prezentuje i pewnie wiele osób zakupi takowe akcesoria. Niewątpliwym plusem jest fakt, że można rozłożyć i podeprzeć telefon, żeby obejrzeć jakiś materiał wideo. Z racji, że nie przypadł mi do gustu używam niebieskiej klapki. Trochę rozjaśnia, urozmaica wygląd telefonu. Jeszcze nie musiałem myć telefonu, ponieważ rowki nie zebrały brudu, kurzu, niczego. Narzekać nie mogę.



piątek, 19 lutego 2016

Moto G taka jak MY !

Moto G jest telefonem, który ma służyć, jednak nie oznacza to, że musi być nudny. Możemy w prosty sposób dostosować ją do siebie. Ja w zestawie testowym otrzymałem klapkę innego koloru i etui typu flip. Oryginalne czarna klapka, oraz niebieska (którą można dokupić) są plastikowe jednak z dodatkiem gumy. Posiadają one rowki, które usprawniają chwyt telefonu, pewność jego trzymania. Złośliwi powiedzą, że zbiorą też brud i będzie to bardzo brzydko wyglądać. Owszem, mają rację jednak można przecież w łatwy sposób to umyć, ponieważ Moto G jest wodoodporna. Skoro mają czas na polerowanie szkła flagowych modeli, to nie znajdą minuty na umycie G? Znajdą. Druga opcja flip niestety nie trafia w moje gusta, wolę klasyczne plecki. Jednak będę używać, ponieważ może się przekonam do tego typu rozwiązań. Skoro mam okazję.. Przejdźmy jednak do etui. Dostałem w nieco mało męskim kolorze, jednak życie trzeba sobie ubarwić. Wykonane jest z plastiku, jednak jest on pokryty z zewnętrznej strony gumą. Poprawia to znacząco komfort użytkowania. Patrząc na pokrywkę baterii widzimy uszczelki, więc wniosek jest jeden- z tym etui też możemy korzystać w wodoszczelności. Oczywiście jeśli otworzymy je to ekran wybudzi się. Całość oceniam bardzo dobrze. Widać, że Moto będzie dbać o klientów, nawet o tych którzy chcą narzekać na plastik. Teraz wystarczy tylko czekać, aż będzie cała gama kolorów i wariantów, żeby dopasować każdy model do siebie.