Jak to wygląda ? Kiano

Kiedy Kiano leży w pudełku sprawia, że myślimy o nim same pozytywne rzeczy. Elegancki, czarny, metalowa ramka-  no jest dobrze. Po wyciągnięciu z otulającej go ściereczki przypomniał mi o czymś... w sumie to kogoś przypomniał - Samsung S7/6. Trochę dobrego wzornictwa.
Przód już na starcie jest zabezpieczony folią- czyżby trzeba już wspomóc na starcie ochronę ?
Boki już są wykonane z aluminium ? miłe, chłodne w dotyku. Jednak te wstawki od anteny trochę psują to (na górze, dało się lepiej umieścić ? )
Lewy bok jest gładki, miły.
Prawy zaś posiada dwa przyciski, których chyba opisywać nie muszę..
Na dole głośnik, który chyba trochę oszukuje. Widać jedną kratkę, kiedy ściągniemy plecki to widnieje napis 3D...niby tak..
Góra to jack, który jest zagłębiony w ramce, obok port usb.
Plecki są plastikowe, a mają udawać szklane. Wyglądają dobrze, do czasu kiedy nie zostaną zabrudzone przez palce.. Kiedy już z trudem (w moim przypadku) je ściągniemy mamy dostęp do baterii, dwóch gniazd sim i gniazda karty pamięci. Wygląd i wykonanie w tej cenie jest chyba dobre, wymagać więcej nie będziemy.