piątek, 26 maja 2017

"Nic nie może przecież wiecznie trwać"

Dzień dobry. Dziś się obudziłem i miałem te myśli z tytułu. Sam ze sobą, z Lenovo, Moto żyć długo nie będę. Możliwe bardzo,  że niedługo będę musiał zwinąć stragan. Powód ? Jestem niczym ten mały osiedlowy sklepik. Problem w tym, że na tym osiedlu jest Tesco, Biedronka, Rossmann... Początki były dobre, jednak dziś przychodzą do mnie stałe osoby, które nie potrafią się odnaleźć w tej ilości korytarzy, półek z rzeczami. Postanowiłem napisać ostatni raz po długim czasie tu i tam, jeśli nic się nie zmieni to może faktycznie zrobimy wakacje od siebie, albo jak śpiewa Zenek - "biorę urlop od ciebie". Dla urozmaicenia dnia wstawię wynik akuku z notatnika. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz