wtorek, 23 czerwca 2015

Ile na ładowaniu ?

Dzień. Bateria ma pojemność 3220mAh- mówi wam to coś ? mi nie. Obecnie dobra bateria to podstawa, dzień użytkowania bez ładowania to podstawa. Mamy Note 4. Mamy 3 tryby jak na Samsunga przystało. Pierwszy to zero oszczędzania, wyciskamy z niego full. Drugi to tryb oszczędzania, lub jak ja wolę eko. Trzeci to turbo eko. Więc tak, pierwszego użyłem raz, grałem sobie w najróżniejsze gry. Chciałem zobaczyć czy zawiesi się - nadzieja głupiego. No i ten, no...ładowałem go dwa razy tego samego dnia. Raz użyłem, nie polecam. Tryb oszczędzania- w sumie można używać cały czas, nie robi on z naszego telefonu takiego przeciętniaka. Nadal ma muskuły i można na nim robić wszystko, parę czynności jednocześnie. Więc takowy tryb używałem i z dumą stwierdzam, że : odłączę telefon o 7 rano i do 22 wytrzyma. Gdy mam czas to zajrzę na FB, sprawdzę pocztę, czy zagram parę razy w ciągu dnia w grę. Ten dzień jest, faktem jest, że może i pociągnąłby jeszcze dłużej, ale nie ryzykuję rozpoczęcia dnia z 10%. Więc od 8 do 20 jesteśmy bezpieczni. No może 18, jak ktoś już się uprze. Trybu bardzo oszczędnego użyłem raz. No i spisał się. Dotrwał te 2 godziny dłużej, nawet wysłałem parę sms. Nie ma co wymagać od niego tygodnia na ładowaniu. Pamiętajmy, że mamy tutaj octa core, mamy tutaj 5,7 cala, mamy tutaj chętnych na prąd. Szukacie czegoś co wytrzyma dłużej ? Samsung Solid ! tata ma i tydzień wytrzymuje- polecam. Wracając do notatnika. Bateria spisuje się dobrze, warto dodać, że jest takowy turbo tryb ładowania. Nie liczyłem dokładnie ile się ładuje do iluś tam procent, ale widać różnicę. Może nie jest to takie szybkie, że - podłączymy telefon, idziemy wziąć prysznic, wracamy i jest 100%. Może z 30 będzie. Kilkanaście dobrych minut mamy "w kieszeni". Szkoda, że takiego rozwiązania nie ma w S5, jeszcze bardziej płaczę, bo kabel USB jest krótszy. Note w zestawie ma rekordowo długi- w sumie za coś płacę. Tyle na dziś. Jutro rozstanie- więc i podsumowanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz