sobota, 23 stycznia 2016

Taki jak każdy

Na pokładzie oczywiście Android, czysty Android. Brak nakładki, która musi przyćmić szybkość działania na rzecz wyglądu. Jest przejrzysty i tyle. Największym rozczarowaniem jest dla mnie cała aplikacja od dźwięku. Mamy różne tryby itd. ale czemu, kiedy wchodzę w tryb ręcznych ustawień nie mogę tego zrobić? Nie mogę ustawić, żeby dwie pierwsze wartości były różne. Muszą być obok siebie. Mówiąc wprost- kiedy chcemy zmienić jedną wartość, to od razu sąsiadujące też idą do góry, więc ja się pytam- co to jest za manualny tryb, skoro i tak nic nie mogę ? Lenovo wprowadziło swoje autorskie widgety, choćby od pogody, który wygląda całkiem zgrabnie, jest też przeglądarka jakaś, pakiet office (nie Microsoft), nawet antywirus się znalazł. Ogólnie nowości nie ma, brak czegoś co wyróżni Lenovo na tle innych. Jednakże dzięki temu mamy brak kategorii, gdzie przesadziliby z czymś. Prosto i przejrzyście, kiedy coś chcemy więcej, to co ? to sobie ściągniemy.. Najbardziej zabolał mnie fakt wielu okien, możemy w trym trybie skorzystać jedynie z: galerii, poczty, chrome, przeglądarki plików i filmów. Tak to się bawić nie będziemy, może trzeba doposażyć swoje klocki o nową kolekcję ? Co do płynności systemu: procesor budzi zaufanie, ponieważ  Intel Atom (2 MB pamięci podręcznej, 4 rdzenie, maks. 1,86 GHz) blablabla nie brzmi jak jakieś Qualcośtamturbodroid i po prostu widzimy logo Intel, to samo co na komputerze więc czemu nie ?  Daje radę, nie udało mi się zagiąć na grach. Wszystko jest wspomagane przez 2GB ram, więc normy spełnia. Podsumowując: przyczepić się można do kreatora Dolby i multiwindow. Pochwalić można brak nakładek i póki co szybkość działania. Jest dobrze. 










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz